Liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

12 czerwca 2020

TADEUSZ CHINIEWICZ

Z cyklu artyleryjskich wspomnień
Osiągnięcia i kariery absolwentów 40 promocji WSOWRiArt.



Pułkownik
TADEUSZ
CHINIEWICZ


Po ukończeniu w 1968 roku Liceum Pedagogicznego w Trzciance (ówczesne woj. poznańskie), Tadeusz Chiniewicz pracował przez rok jako nauczyciel w szkole podstawowej. Po zdaniu egzaminów wstępnych od 18 września 1969 roku rozpoczął studia w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Rakietowych i Artylerii im. gen. Józefa Bema w Toruniu, które ukończył 9 września 1973 roku, z wyróżnieniem. 

Przez okres studiów był pomocnikiem dowódcy plutonu, a na czwartym roku został wyznaczony na dowódcę 44 plutonu podchorążych. 

Podporucznik Tadeusz Chiniewicz zawodową służbę wojskową rozpoczął na stanowisku dowódcy plutonu dowodzenia – pomocnika szefa sztabu w 98 Dywizjonie Artylerii Przeciwpancernej w Kołobrzegu, w 8 Dywizji Zmechanizowanej (8 DZ). W 1976 roku został dowódcą 15 baterii dowodzenia szefa artylerii 8 DZ, a następnie starszym pomocnikiem szefa artylerii – szefa rozpoznania 8 DZ w Koszalinie. Po studiach w Akademii Sztabu Generalnego WP (które ukończył z dugą lokatą), został skierowany na stanowisko starszego oficera w oddziale operacyjno – rozpoznawczym szefostwa Wojsk Rakietowych i Artylerii (WRiArt.), które objął 15 sierpnia 1982 roku.

Przez kilka lat pod kierunkiem szefa oddziału płk. Zygmunta Czarnotty opracowywał dokumentację i uczestniczył w dziesiątkach ćwiczeń i treningów sztabowych szczebla frontowego i armijnego oraz ćwiczeń z wojskami. We wrześniu 1994 roku został szefem oddziału operacyjnego szefostwa WRiArt. Wojsk Lądowych, a od 26 maja 1998 roku głównym specjalistą w tym szefostwie. W 1999 roku ukończył z pierwszą lokatą studia podyplomowe w Akademii Obrony Narodowej w Warszawie. We Włoszech, w ramach wymiany wojskowych grup studiów podyplomowych, zwiedzając Watykan, wręczył pamiątkowy dyplom papieżowi Janowi Pawłowi II.

W 2000 roku objął stanowisko szefa oddziału planowania strategicznego w Zarządzie Strategicznym Sztabu Generalnego WP (m.in. tworzył zupełnie nowe dokumenty w okresie wstępowania Polski do NATO). Ponadto opracowywał koncepcje użycia sił zbrojnych w strategicznych operacjach obrony państwa oraz misjach poza granicami kraju. W lutym 2003 roku został wyznaczony na stanowisko zastępcy szefa Zarządu Programowania Rozwoju Sił Zbrojnych RP, a od sierpnia 2004 roku pełnił obowiązki szefa tego Zarządu. Uczestniczył w bardzo trudnym okresie przeformowywania lub rozformowywania wielu jednostek wojskowych, w tym również Wojsk Rakietowych i Artylerii. 

Służbę wojskową zakończył po 38 latach (31 stycznia 2006 roku).W latach 2006 – 2015, jako pracownik wojska, główny specjalista w Komendzie Głównej Żandarmerii Wojskowej, opracowywał podstawowe dokumenty i procedury działań ŻW w operacjach, w tym również poza granicami kraju oraz plany rozwoju tej formacji. 

Rodzina: żona, syn, córka i dwóch wnuków.
________________________________________________________________________________________________


 
Wiedzieć gdzie się jest, skierować działa w kierunku zasadniczym i do celu, to jedne 
z głównych powinności dowódcy artylerii na każdym szczeblu dowodzenia. Tego uczono przede wszystkim w WSOWRiArt. 
(przy przyrządzie optycznym  PAB-2 od lewej:pchor. Tadeusz Chiniewicz, Sylwester Grzybicki i Leszek Dryjański). 


Podchorąży na ślub podczas studiów musiał mieć zgodę komendanta szkoły
(o ile nie robił tego potajemnie). Ogniomistrz podchorąży Tadeusz Chiniewicz 
po ukończeniu trzeciego roku studiów, za zgodą komendanta WSOWRiArt.,
w dniu 2. 09. 1972 roku zawarł związek małżeński z Anną Nowak. 
W dniu 16. 07. 1973 roku urodził się z tego związku syn Rafał. 
Tata był bardzo, bardzo dumny.
_________________________________________________________________________________________________________


1 komentarz:

  1. Z Tadeuszem spotkaliśmy się w Szefostwie Wojsk Rakietowych i Artylerii Wojsk Lądowych, gdzie on był już poważnym sztabowcem a ja początkującym oficerem od uzbrojenia i sprzętu. Współpracę z nim wspominam tylko i wyłącznie bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń