Liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

13 czerwca 2020

SPIKE

PPK NOWEJ GENERACJI DLA WOJSK LĄDOWYCH

            Ostatnio dowiadujemy się o nowoczesnych środkach ogniowych w Wojskach Rakietowych i Artylerii takich jak KRAB i RAK czy też wprowadzonych do pułków artylerii zmodernizowanych wyrzutni rakietowych LANGUSTA.
          Wcześniej jeszcze wszedł na uzbrojenie do plutonów przeciwpancernych PPK SPIKE. Należy podkreślić, że ten program realizowany był w Wojskach Lądowych równolegle z programem KTO ROSOMAK dla wojsk pancernych i zmechanizowanych. To ważna uwaga, bo ci dwaj gestorzy uzbrojenia, to jest artylerzyści i zmechanizowani, wspólnie pracowali nad wizją niszczyciela czołgów.
         W niniejszej informacji zrezygnowałem z obszernych opisów technicznych na rzecz bardziej ilustracyjnego potraktowania tematu.
Decyzja o wyposażeniu jednostek Wojsk Lądowych w PPK nowej generacji dojrzewała wiele lat. Wiąże się to ze zdefiniowaniem potrzeb, które sprowadzały się do najlepszego zaspokojenia potrzeb wojsk pancernych i zmechanizowanych, wojsk rakietowych i artylerii oraz wojsk aeromobilnych w zakresie obrony przeciwpancernej. Chodziło o to żeby zastąpić używane od lat radzieckie PPK w wojskach rakietowych i artylerii zestawami III generacji, zintegrować PPK z transporterami opancerzonymi, i wreszcie móc „podwiesić je” pod śmigłowce. 
Oczywiście, byłoby najlepiej żeby takie wymagania spełniła jedna „rodzina” pocisków i zunifikowanych wyrzutni o określonym zasięgu, dużych możliwościach niszczenia celów pancernych i ważnych opancerzonych w ograniczonych warunkach widoczności i zakłóceń.  Szczególnie to ostatnie wymaganie było bardzo ważne w aspekcie permanentnego niedoboru środków bojowych zdolnych do prowadzenia skutecznej walki w nocy, nie tylko w artylerii.


Ze względów finansowych Wojsko Polskie pozostało przy zestawie przenośnym na trójnogu SPIKE-LR. W Finlandii pewną ilość zestawów SPIKE-ER wykorzystuje się do obrony wybrzeża. Z kolei w Izraelu możemy spotkać SPIKE zintegrowane z platformami powietrznymi i pływającymi.

SR-short range/krótki zasięg, MD-medium range/średni zasięg, LR-długi zasięg,
ER-powiekszony zasięg;
F&F-fire and forget/wystrzel i zapomnij,
F,O&U/fire, observe and update-wystrzel, obserwuj i koryguj.

W poszczególnych wierszach kolejno: zasięg zestawu, średnica pojemnika z pociskiem, długość pojemnika (kontenera) i tryb strzelania.

          W  2002 roku podjeto decyzję, która sprowadzała się do wybrania „rodziny” PPK, ustalono także, że producent przekaże część technologii do Polski (offset), a dostawcą dla MON będzie polskie przedsiębiorstwo. Po wskazaniu przez komisję i zespół ekspertów Wojskom Lądowym konkretnych walorów najnowszych światowych rozwiązań, wybrano izraelską firmę Rafael Armament Development Authority - producenta „rodziny” zestawów PPK SPIKE. Określono także, że producentem wybranych podzespołów pocisku będą ZM MESKO S.A. w Skarżysku-Kamiennej. Przed podpisaniem umowy firma RAFAEL przeprowadziła testy, które potwierdziły zalety SPIKE. 
Ze względów finansowych zdecydowano się wtedy na jeden rodzaj PPK z oferty „rodziny SPIKE” o zasięgu 4000 m, zestaw przenośny, spełniający wymagania wojsk rakietowych i artylerii i przewidziany do sukcesywnego zastępowania zestawów FAGOT w brygadach specjalnych. Zestaw ten (SPIKE-LR) z pociskami typu Dual, czyli z dwoma kamerami w głowicy naprowadzającej - telewizyjną i na podczerwień -  może być używany do strzelania w nocy i w warunkach ograniczonej widoczności. Pociski charakteryzują się wysokim prawdopodobieństwem trafienia w cel, przy strzelaniu na odległość 2500-4000 m wynosi ono 95 % niezależnie od tego czy strzelanie prowadzi się do celów stacjonarnych czy też poruszających się. Należy zaznaczyć, że masa zestawu SPIKE-LR, gotowego do strzelania na stanowisku ogniowym (z jednym pociskiem) wynosi niewiele ponad 26 kg.



W naszych warunkach może mieć również zastosowanie jako broń przeciwpancerna zintegrowana z kołowymi transporterami opancerzonymi ROSOMAK lub montowana na pojazdach terenowych.
Program obejmował, zgodnie z zawartą umową,  dostarczenie w latach 2004-2013 Wojskom Lądowym 264 wyrzutni SPIKE i 2675 pocisków SPIKE-LR Dual oraz wyposażenia szkoleniowo-logistycznego. 
Obecnie program nie jest już realizowany z takim rozmachem jak w tamtych latach. Jednak niedawno podpisano umowę na realizację 1000 sztuk pocisków SPIKE z realizacją jak dotychczas czyli w oparciu o wykorzystanie linii technologicznej w ZM MESKO do polonizacji pocisków. Jak dowiadujemy się w MON, z opóźnieniem trwają przygotowania do integracji SPIKE na pojazdach.

CLU-command launcher unit/zespół wyrzutni, TS-termal sight/celownik termalny.

           Jak wynika z umowy offsetowej, część produkcji pocisku przeniesiona została do ZM MESKO S.A. w Skarżysku-Kamiennej. Polonizacja pocisku dotyczy 6 istotnych jego podzespołów plus montaż.


Zasadnicze podzespoły pocisku.

Wykorzystanie bojowe zestawu przenośnego SPIKE-LR

Organizacyjnie w batalionach zmechanizowanych brygad występuje kompania wsparcia składająca się z plutonu moździerzy 6 x 98 mm i plutonu przeciwpancernego 6 x PPK SPIKE. Jedyny nasz pułk przeciwpancerny w Suwałkach, uzbrojony w PPK MALUTKA-P na transporterach BRDM-2, wzmocniono zestawami przenośnym SPIKE.





Czynności operatora:

A-wykrycie celu w terenie poprzez celownik optyczny lub termalny;
B-aktywacja pocisku;
C-zalogowanie znaku celowniczego na celu;
D-wystrzelenie pocisku;
E-ewentualna korekcja punktu celowania lub przecelowanie czyli zmiana celu po jego wykryciu w czasie lotu pocisku, co jest możliwe na większej odległości strzelania powyżej 3 km (operator ma około 26 s czasu)




Światłowód pozwala operatorowi widzieć obraz z kamery w głowicy pocisku zmierzającego do celu tak jak na tym schemacie.


Logistyka
Jeśli chodzi o przyjętą koncepcję eksploatacji zestawów w wojsku, ustalono, że:
1)  pociski będą centralnie magazynowane ze względu na łatwość stworzenia odpowiednich warunków przechowywania (temperatura i wilgotność), co związane jest z różnymi okresami gwarancyjnymi w zależności od tego jak wyroby są przechowywane czy też użytkowane;
2)  utworzona została baza techniczna w Wojskach Lądowych, w której zamontowane zostały: jeden tester wyrzutni i jeden tester celowników termalnych wraz z niezbędnym wyposażeniem do wykonywania okresowych sprawdzeń; 
3)     obsługa techniczna pocisków odbywa się będzie na poziomie zakładu, to znaczy
w ZM MESKO S.A.
Należy podkreślić, że zestaw ten nie wymaga sprawdzeń z użyciem dodatkowej aparatury przed strzelaniem. Wyrzutnia ma wbudowany program testu wewnętrznego i operator w łatwy sposób jest w stanie uzyskać komunikat systemu o jej gotowości do działania.

*****

Obsługa na stanowisku ogniowym na poligonie morskim.

Pocisk zmierza do celu.

*****

Rozwój SPIKE

          Na początku tej informacji pokazałem rodzinę SPIKE, która była wtedy brana pod uwagę przez Wojsko Polskie. Przez ten czas izraelska firma RAFAEL cały czas doskonaliła swoje wyroby. Dzisiaj rodzina PPK SPIKE wygląda tak:

SR z zasięgiem do 2 km;
LR2 z zasięgiem do 5,5 km;
ER2 z zasięgiem do 16 km;
NLOS z zasięgiem do 32 km.

         Są to imponujące możliwości. Zatem, wiele się zmieniło od 2013 roku kiedy to zakończył się program wyposażania wojsk w nowe PPK. Jak wiemy ZM MESKO prowadzą rozmowy z RAFAELEM na temat pozyskania wersji SPIKE LR2 na podobnych warunkach, to znaczy z możliwością polonizacji pocisków w Polsce. 
         SPIKE-LR oraz te najnowocześniejsze są w służbie wielu krajów świata, zarówno w wersjach przenośnych i na różnego rodzaju platformach lądowych i powietrznych.

*****
W informacji wykorzystałem materiały własne i firmy RAFAEL.


Marek Mars



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz