Liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

25 maja 2020

ZYGMUNT SIUDAK

Z cyklu artyleryjskich wspomnień
Osiągnięcia i kariery absolwentów 40 promocji WSOWRiArt.





Pułkownik 
Zygmunt SIUDAK




      Urodzony 1 stycznia 1952 roku w Szczecinku Zygmunt Siudak, to syn artylerzysty, który z 1 Dywizją Piechoty im. T. Kościuszki, przeszedł szlak bojowy od Lenino aż do Berlina. 

Chciał studiować w Toruniu ale … astronomie. Przyszły artylerzysta sam złożył nawet teleskop i prowadził obserwacje dotyczące aktywności Słońca.

Karierę podchorążego Zygmunt Siudak zaczął w 1969 roku w drugiej baterii pierwszego dywizjonu WSOWRiArt, którego dowódcą był ppłk. Włodzimierz Laryś, a skończył w 83 plutonie, w drugim dywizjonie ppłk Aleksandra Widomskiego. W dziejach szkoły zapisał się przede wszystkim jako znakomity zawodnik piłki ręcznej (m.in. brał udział w 1973 roku w I Spartakiadzie Sportowej Akademii i Wyższych Szkół Wojskowych w Dęblinie).  

Po promocji podporucznik Zygmunt Siudak został skierowany do 113 pułku artylerii (113 pa) w Kostrzynie nad Odrą, wchodzący w skład 5 Dywizji Pancernej (5 DPanc.). Pełni tam służbę aż do 1981 roku  jako dowódca plutonu ogniowego, dowódca baterii, dowódca baterii dowodzenia pułku oraz szef sztabu dywizjonu haubic. W roku tym skończył z wyróżnieniem Wyższy Kurs Doskonalenia Oficerów (WKDO) w Toruniu i bez egzaminów został skierowany na studia do Akademii Sztabu Generalnego w Warszawie, którą ukończył w 1984 roku i wrócił do 5 DPanc. w Gubinie na stanowisko zastępcy szefa artylerii.

W sierpniu 1984 roku został skierowany do 91 pułku artylerii przeciwpancernej w Gnieźnie na dowódcę 1 dywizjonu artylerii 85 mm armat, a w grudniu 1984 roku był już szefem sztabu – zastępcą dowódcy pułku tej jednostki. Stanowisko to piastował przez 7 lat. Jako major, szef sztabu pułku, został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. W 1991 roku został dowódcą 22 pułku artylerii, którym dowodził w latach 1991 - 1995. W 1994 roku ukończył studia podyplomowe z zarządzania i informatyki na Wydziale Informatyki i Zarządzania Politechniki Wrocławskiej. W 1994 roku jako dowódca pułku brał udział w uroczystościach 50 rocznicy bitwy pod Monte Casino.

W latach 1995 - 1998 był szefem artylerii 1 Dywizji Zmechanizowanej w Legionowie. W tym czasie odbył kurs języka angielskiego i praktykę językową w Northampton w Anglii. W lipcu 1998 roku został wyznaczony  na stanowisko starszego specjalisty w Zarządzie Operacyjno – Strategicznym Sztabu Generalnego WP,  a następnie w Generalnym Zarządzie Operacyjnym P-3 SG WP. 

W październiku 2000 roku został oddelegowany do pełnienia służby w składzie Polskiego Kontyngentu Wojskowego w tymczasowych siłach ONZ w Libanie (UNIFIL) na stanowisko zastępcy dowódcy kontyngentu-szefa sztabu batalionu z pozostawieniem na ostatnio zajmowanym stanowisku w kraju. 

W kwietniu 2001 roku został wyznaczony na stanowisko dowódcy kontyngentu.
Po powrocie z Libanu (w 2002 roku) wrócił do Generalnego Zarządu Operacyjnego-P-3 SG WP, gdzie został wyznaczony na stanowisko szefa Oddziału Gotowości Bojowej i Mobilizacyjnej w Generalnym Zarządzie Operacyjnym-P3 SG WP. 

Służbę wojskową zakończył w maju 2004 roku.  

Jeszcze w 2004 roku skończył studia podyplomowe na kierunku Zarządzanie Kryzysowe w Instytucie Nauk Humanistycznych Akademii Obrony Narodowej, a w lipcu 2005 roku podjął pracę w Dowództwie Wojsk Lądowych. W latach 2007-2012 pracował na stanowisku starszego specjalisty w Departamencie Strategi i Planowania Obronnego MON. 

W lutym 2013 roku objął stanowisko kierownika Inspektoratu Spraw Obronnych w krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej (AGH), a w 2014 roku został jednocześnie pełnomocnikiem rektora AGH ds. ochrony informacji niejawnych i w 2020 roku nadal pełnił te obowiązki.  

W 2018 roku został prezesem Koła nr 33 Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ w Krakowie. 

Pasja: turystyka.

Rodzina: żona, syn i córka.

3 komentarze:

  1. Widywaliśmy się przelotnie w Warszawie a potem spotkaliśmy się na Karmelickiej w Krakowie. Zaczęły się toruńskie zjazdy i teraz mamy za sobą także spotkania na szczeblu "rodzinnym" w Krakowie. Żartuję sobie czasem, że stanowimy pluton krakowski, bo mój 42. jest niepoprawnie absencyjny... Zygmunt ma bogaty oficerski życiorys i kapitalne poczucie humoru.

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie w biografii Zugmunta zaintrygował fakt, że zainteresował się astronomią, najwyraźniej w sposób dość zaawansowany, skoro sam zbudował sobie teleskop. I dla mnie ta dziedzina wiedzy nie jest całkiem obca. Zaczęło się od tego, że jako podchorąży, na jakichś zajęciach nocnych spojrzałem na Księżyc przez naszą, poczciwą AST z założoną nasadką powiększającą (powiększenie 20x) no i zaczęło się. Lubię do tej pory patrzeć w nocne niebo. Dysponuję wprawdzie tylko lornetką o 12-krotnym powiększeniu ale pozwala to już np. na obserwację komet co chętnie od czasu do czasu czynię.

    OdpowiedzUsuń
  3. MACIEK podchorazy w Kostrzynie nad Odra w okresie 01.1978*06.1978 , dawne czasy Pulkowniku , bylo fajnie , szefem kompanii byl Chorazy Miedwiediew , byl Porucznik Wac , lzeka w oku sie kreci

    OdpowiedzUsuń